Ciekawych i odmiennych od innych restauracji na świecie jest kilkadziesiąt, jeśli nie kilkuset. Te najbardziej osobliwe są pokazywane w rozmaitych programach. Niewątpliwie należy do nich restauracja – ubikacja, jak możnaby ją podsumować, czyli Magic Restroom Cafe w Los Angeles. Klienci zamiast na krzesłach siedzą na sedesach i w menu mogą znaleźć m.in.: „złoty ryż kupny”, „czarną kupę”, czyli lody czekoladowe lub danie „pachnie jak kupa”, co w rzeczywistości oznacza duszone mięso wieprzowe na ryżu. Danie podawane są w miniaturowych muszlach klozetowych. Podobne restauracje można znaleźć też w Japonii, Chinach i cieszą się one niezmiernym zainteresowaniem.
Ciekawym miejscem jest Restauracja pod wodospadem – „The Labassin Waterfall Restaurant” na Filipinach. Specjanie zaprojektowane bambusowe stoły restauracyjne są umieszczone na wolnym powietrzu u samiutkich stóp wodospadu. Co ciekawe jest to nie tylko raj dla turystów, ale i ornitologów, gdyż można tam zobaczyć wiele ciekawych gatunków ptaków.
Inną nietypową restauracją jest Kinderkookkafé w Amsterdamie. Jest ona prowadzone niemalże w całości przez dzieci. Posiłki przygotowywane są i serwowane przez najmłodszych pod kontrolą dorosłych. Jest to zarazem świetlica i szkoła gotowania. Rodzice mogą zostawić w niej swoje dzieci, aby potem je odebrać i oczywoście spróbować przygotowanych przez nie potraw.
Odważnym pomysłem jest też restauracja El Diablo w hiszpańskiej wyspie Lanzarote. Mieści się ona na terenie Parku Narodowego Timanfaya. Przy wejściu do budynku zbudowanego z tufu umieszczono ogromny, naturalny grill, wykorzystujący żar pochodzący z wnętrza wulkanu. Na głębokości 6 metrów temperatura osiąga tu 400°C, a kamienie znajdujące się kilka centymetrów pod ziemią mają około 100°C. Przygotowanie potraw nie wymaga więc użycia żadnego paliwa. Przez okna restauracji widać dookoła stożki wulkaniczne.
Nietypowe są też tzw. ciemne restauracje o ciemnych ścianach i kompletnym braku światła. Są one w różnych miesjcach na świecie w Paryżu, Londynie, San Francisco, Pekinie czy Poznaniu. Obsługa używa noktowizorów, a goście mają zakaz używania wszelkich podświetleń jak zapalniczki, czy telefony komórkowe. W wielu tego typu restauracjach pracują osoby niewidome.
Dla odmiany można też odwiedzić restauracje lodowe. Ta najsłynniejsza mieści się w Dubaju i nazywa się Chillout. Temperatura spada tam poniżej 6 stopni, a wszystkie „meble” wykonane są z lodu. Goście muszą siedzieć w kurtach puchowych.
Alternatywą jest też jedzenie w chmurach, rozpowrzechnione w wielu krajach. Dla przykładu w Brukseli dźwig unosi 45 metrów nad ziemią specjalnie zaprojektowane krzesła i stół, przy którym mogą siedzieć jednorazowo 22 osoby. Goście przypinani są specjalnymi pasami do foteli, które obracają się o 180 stopni.
Dla miłośników szpitalnej kuchni polecam Hospitalis w Rydze, w której goście są traktowani jak prawdziwi pacjenci. Kelnerki w strojach pielęgniarek podają dania w naczyniach ze stali szlachetnej, które je się sprzętem chirurgicznym. Napoje podawane są w probówkach.
W Nowym Jorku raz w miesiącu w różnych restauracjach można jeść posiłek nago w ramach projektu COdinners, organizowanym przez miłośników nudyzmu. W japońskim mieście Utsunomiya znajduje się restauracja, w której kelnerami są małpy. W Kayabukiya Tavern makaki ubrane w kraciaste koszule i krótkie spodenki sprawnie roznoszą posiłki i napoje oczekującym gościom. Ciało ludzkie jest też wykorzystywane w restauracjach typu „body-sushi”, gdzie posiłki podaje się na nagim ciele kobiety, rzadziej – mężczyzny.
Kontakt |
O Nas |
Polityka prywatności |
Regulamin |
Ogłaszaj się z nami |
Prasa |
Kwiz |
Deklaracja Misji |
Sklep
©2016 Polski Domek.