Raje podatkowe są to przyjazne przędsiębiorcom kraje, w których płaci sie stosunkowo niższe podatki niż w kraju zamieszkania. Działają one w ten sposób, że przedsiębiorca zakłada sobie tam firmę i rozlicza się z tamtejszym fiskusem. Na przykład koncern Google już od dawna rozlicza się w rajach podatkowych i tak prowadzi swoją politykę, aby największe dochody podlegały jak najmniejszemu opodatkowaniu.
Irlandzka spółka Google, przy przychodach rzędu 15 mld euro rocznie płaci tylko kilkanaście mln euro podatku dochodowego. Amazon, który w Niemczech generuje roczne obroty na poziomie 11 mld dolarów płaci tylko 12 mln dolarów podatku dochodowego. Dla polskich inwestorów przyjaznym rajem podatkowym były od zawsze Holandia, Cypr, a od niedawna Słowacja i Liban. Raje podatkowe nie tylko pomagają płacić mniejsze podatki, ale też ukrywać nielegalnie zdobyty majątek. W czasach komunistycznych takim rajem była Szwajcaria, gdzie swój kapitał lokowali prominenci partyjni oraz zbrodniarze wojenni. Dziś konkurencję dla Szwajcarii stanowią kraje na Wyspach Karaibskich. Na przykład Wyspy Dziewicze zgromadziły 72 mld dolarów zagranicznego kapitału, dla porównania Wielka Brytania 30 mld dolarów, a Polska tylko 6 mld.
Kontakt |
O Nas |
Polityka prywatności |
Regulamin |
Ogłaszaj się z nami |
Prasa |
Kwiz |
Deklaracja Misji |
Sklep
©2016 Polski Domek.